Dach zielony to dość specyficzny element budynku. Z konstrukcyjnego punktu widzenia pełni on tylko funkcję dachu, jednak w rzeczywistości jego rola jest znacznie szersza. Taki dach jest bowiem atrakcyjną przestrzenią, zarówno użytkową, jak i dekoracyjną, tym bardziej że możliwe jest zaprojektowanie i wykonanie dachu zielonego jako swoistego ogrodu, nawet z oczkami wodnymi i elementami małej architektury.
Wymaga to ścisłej współpracy architektów, projektantów i inwestorów, jednak końcowy efekt może być imponujący, szczególnie jeśli będzie nim przemyślana kompozycja brył budynków wtopionych i otoczonych zielenią (fot 1, 2) od góry (dach), od dołu (trawniki, zieleńce i skwery) oraz na elewacjach (tarasy), tym bardziej że nie ma uniwersalnego rozwiązania dla każdego typu dachu zielonego. Sam dobór konkretnego rozwiązania konstrukcyjnego zależy przede wszystkim od rodzaju przewidywanego użytkowania, z czym ściśle wiąże się przyjęcie warstwy użytkowej oraz zazielenienia (rys 1). Dlatego jest to konstrukcja skomplikowana, wymagająca współpracy projektanta, dekarza, ogrodnika oraz doradcy technicznego producenta materiałów wchodzących w skład systemu. Bezwzględne pierwszeństwo przy projektowaniu i wykonawstwie mają wymagania sztuki budowlanej, a nie aspekty dekoracyjno-ekologiczne i wegetacyjne. Wszystkie wymogi i warunki konstrukcyjne, fizyczne, techniczne i wegetacyjne muszą być uzgodnione już na etapie projektowania. Oznacza to, że nie ma tu miejsca na niedomówienia, nierozrysowanie w projekcie detali (dylatacje, ogniomury, odprowadzenia wody) czy też zamiana systemowych materiałów na tańsze odpowiedniki. Naprawa ewentualnych przecieków wiąże się niestety z koniecznością zdejmowania warstw użytkowych i balastowych, co jest przedsięwzięciem zarówno kosztownym, jak i trudnym technicznie.